Modlitwa to przede wszystkim spotkanie z Bogiem. Spotkanie, które oparte jest na dialogu, rozmowie. O czym? O wszystkim, o moim życiu, trudach, kłopotach, ale także i radościach. Modlę się po to, aby żyć z Bogiem, aby Bóg był we mnie, a ja w nim. To tak jak w życiu; tego kogo kocham, to miłuję, otaczam opieką, jestem przy nim, spotykam się z nim. Tak też jest i z Bogiem. Jeśli Go kocham, to pragnę się z Nim spotkać, chcę z Nim przebywać, dzielić się moimi sprawami, tym wszystkim, co mnie w jakiś sposób dotyka. Można zadać pytanie, jak się modlić? Modlitwa to poświecenie czasu dla Boga, to chęć stanięcia w Jego obecności, to zaproszenie Go do rozmowy. W modlitwie nie to jest ważne, ile czasu Bogu poświęcam, ale czy jestem wierny w tym moim osobistym spotkaniu.
Daj mi, Boże, odwagę i siłę, bym zmienił to, co zmienić mogę i powinienem, daj mi cierpliwość i pokorę, bym znosił to, czego zmienić nie mogę – i daj mi mądrość, bym umiał odróżniać jedno o drugiego!
Modlitwa nie jest ucieczką w zaświaty, nie może być ucieczką od tego, z czym nie daję sobie rady; przeciwnie kieruje nasze życie z powrotem na ziemię, prowadzi nas do pełnej nadziei konfrontacji wobec rzeczywistości. Modlitwa jest dialogiem, w którym nie wolno nam kaskadami naszego krasomówstwa i pobożnych wierszyków zagłuszać głosu Boga. Modlitwa to poniekąd „stukanie w ścianę”, to uczenie się właściwego odczytywania naszego życia, w świetle Bożego słowa.
„Modlitwa nie zmienia postanowień Boga, ale zmienia tego, kto się modli.” — Søren Kierkegaard
Centrum naszej modlitwy stanowi Eucharystia, czyli spotkanie z żywym i prawdziwym Bogiem, w której uczestniczymy każdego dnia. Poza tym są modlitwy poranne, południowe i wieczorne, które połączone są z adoracją Najświętszego Sakramentu. Codziennie odprawiamy rozmyślanie, czyli medytacje nad Bożym słowem, Różaniec, Koronkę do Bożego Miłosierdzia oraz czytanie duchowne. Oprócz tego w sobotę śpiewamy „Godzinki”, a w tygodniu oddajemy cześć Bogu poprzez wstawiennictwo św. Józefa oraz w nowennie do Matki Bożej. Niezapominany także o „Godzinie św.” oraz o nabożeństwach związanych z różnymi okresami roku liturgicznego.
Warto również wspomnieć o indywidualnej modlitwie każdego z nas, która stanowi najbardziej intymną formę spotkania z Bogiem, który nawiedza naszą myśl, nasze życie, nasze bycie.