Mam na imię Karol, do 75 batalionu Bożej Podchorążówki wstąpiłem 20 sierpnia.
Co tutaj mnie przywiodło?
Błogosławiony Jan Paweł II w homilii wygłoszonej do młodych pod pomnikiem obrońców Westerplatte, wezwał nas wszystkich do walki, do obrony i służby, mówił o obowiązku i powinności, przed którymi nie można zdezerterować.
Jak to na wojnie, trzeba się przegrupować i sformować, a nowicjat to odpowiednie miejsce do tego. Jest to pewna forma pustyni, którą trzeba przebyć, jeśli się chce przejść do następnego posterunku w liczbie takiej jakiej się marsz zaczynało. A tutaj naprawdę nie ma wody.
Myśląc o wojnie, myślisz o zwycięstwie, o tym Niebieskim, społecznym, czy też osobistym, a jak zwycięstwo to u boku Maryi Niepokalanej, bo jak powiedział założyciel Towarzystwa Chrystusowego kard. August Hlond „Zwycięstwo gdy przyjdzie, będzie zwycięstwem Niepokalanej”, ono dotyczy każdego z nas bez wyjątku.
JEZU UFAM TOBIE