Bogdan Woźniak – Łódź/Duisburg

28 sierpnia 2012

Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zgubioną, aż ją znajdzie? A gdy ją znajdzie, bierze z radością na ramiona i wraca do domu; sprasza sąsiadów i przyjaciół i mówi im: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła”.

Łukasz 15, 4-7

Pan Bóg powiedział do mnie w sercu, pójdź za mną. Odpowiadając na te słowa zachęty i na powołanie, które chce realizować zgodnie z wolą Bożą, wstąpiłem do Towarzystwa Chrystusowego. Zachęcony słowami Kardynała Augusta Hlonda: „Dusze polskie giną na wychodźstwie”, pragnę pomagać, wspierać i nieść Boga i Polskę do rodaków, którzy żyją na emigracji i wołają o polskiego kapłana. Czas, który jest mi teraz dany, pomaga mi  wzrastać duchowo i intelektualnie. Wierzę, że po zakończeniu formacji, z wiarą, siłą i miłością, będzie mi dane nieść słowa otuchy i nadziei tym, którzy tego najbardziej  potrzebują. 


Archiwa