To było niezwykłe wydarzenie, szczególnie dla nas, nowicjuszy. „Niech Serce Jezusa będzie zawsze centrum waszych inspiracji” – mówił św. Ojciec Pio. Idea zorganizowania Mszy św. polowej u drzwi nowicjatu, czyniąc z całego naszego domu wielką kaplicę – mieszkanie Chrystusa oraz zapraszając całą parafię do nas w dniu święta Serca Pana Jezusa, idealnie wpisało się w nasz charyzmat zakonny i naukę Założyciela. Sł. Boży kard. August Hlond napisał, że „Boskie Serce Jezusa jest źródłem i symbolem miłości, która obejmuje wszystkich”. W ten sposób godnie uczciliśmy ten dzień.
Dla Chrystusowców uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa jest momentem szczególnych łask. Sięgnęliśmy po nie razem z parafianami z Mórkowa i Lipna, podczas Eucharystii na placu przed naszym domem. Ołtarz stanął u wejścia do domu, wokół zebrali się parafianie i nowicjusze, by po Mszy św. udać się procesyjnie do kapliczki Matki Bożej na końcu Mórkowa, gdzie odśpiewaliśmy Litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa i otrzymaliśmy błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. Dopisała zarówno pogoda, jak i frekwencja. Wszyscy cieszyliśmy się tą uroczystością, tym bardziej, że Eucharystia odbyła się w tak drogiej nam scenerii. Nie było to pierwsze takie wydarzenie w historii nowicjatu, lecz pierwsze za czasów naszego batalionu. Dla nas na zawsze pozostanie w pamięci.