Święto Odzyskania Niepodległości w nowicjacie

11 listopada 2016

„Ojców naszych ziemio święta,
Ziemio wielkich cnót i czynów,
Tyś na wskroś jest przeniknięta,
Krwią ofiarną Twoich synów”.

 

Tak rozpoczyna się wiersz Władysława Bełzy „Legenda o garści Ziemi Polskiej”. Tym właśnie wierszem, deklamowanym przez Macieja Murańkę, rozpoczęliśmy wieczór patriotyczny z okazji Święta Odzyskania Niepodległości. Nastrój był bardzo podniosły, pełen autentycznej radości i troski o Polskę. Pomogły w tym śpiewane z akompaniamentem Krzysztofa polskie pieśni patriotyczne, głównie pieśni żołnierzy legionów Marszałka Piłsudskiego. Pomógł też ciekawy wykład historyczny Damiana na temat „rozbiorów Polski, życia pod zaborami i walki o odrodzenie”. Poruszyły nas wiersze o umiłowaniu Ojczyzny, deklamowane przez: Jakuba, Remigiusza, Macieja Macikowskiego, Grzegorza, Krzysztofa, Dominika, Piotra, Łukasza i Sebastiana. Usłyszeliśmy utwory Wisławy Szymborskiej, Antoniego Słonimskiego, Ignacego Krasickiego, Ryszarda Przymusa, Tadeusza Kubiaka, Wandy Chotomskiej, Jana Pietrzaka oraz epilog „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza. Po części artystycznej otwarto forum dyskusyjne.

Dyskusja była bardzo ciekawa i owocna. Wiele dowiedzieliśmy się od siebie – dzieląc się doświadczeniami i obserwacjami: o postawach patriotycznych dzisiejszej młodzieży i nowej fali polskiego patriotyzmu, budowanego na bazie zainteresowania Powstaniem Warszawskim i Żołnierzami Wyklętymi; o kultywowaniu tradycji patriotycznych u innych narodów; o istocie patriotyzmu, który jest umiłowaniem Ojczyzny, a nie tylko postawą „uczciwego obywatela płacącego podatki”; o sporcie jako przestrzeni wyrażania uczuć patriotycznych, a także o zróżnicowanych postawach wobec Ojczyzny wśród Polaków żyjących na emigracji. Szczególnie na sercu leży nam ten ostatni aspekt, gdyż patriotyzm jest głęboko zakorzeniony w duchu Towarzystwa Chrystusowego. Naszym powołaniem jest nieść emigrantom Boga, ale także krzewić wartości patriotyczne i umiłowanie Ojczyzny. To zadanie traktujemy bardzo poważnie, czego dowodem są choćby takie wieczory patriotyczne w nowicjacie – by potem na emigracji sięgać do polskiej historii, po polskie pieśni patriotyczne, wiersze narodowych poetów, po nasz bogaty dorobek kulturalny. By nie zapomnieć polskości, nie utracić korzeni.

Polska odzyskała niepodległość w 1918 r., po 123 latach zaborów. Historia nie notuje konkretnej daty tego wydarzenia – 11 listopad jest datą umowną, związaną z zakończeniem I wojny światowej oraz organizacją pierwszych polskich władz. Państwem wolnym Polska była do 1939 roku, gdy rozgorzała II wojna światowa. Potem nastały lata zależności od Związku Radzieckiego, gdy polskiej państwowości nie można przekreślać, lecz należy mieć świadomość wypaczeń, które przyniosły lata Komuny. Dziś młode pokolenie Polaków z kraju i zagranicy dorasta w komforcie posiadania wolnej i niepodległej Ojczyzny, lecz w sytuacji różnych zagrożeń dla polskiego i katolickiego ducha. W czasach, gdy historię poprawia się na różne sposoby, a wśród ludzi wciąż można usłyszeć komunistyczne hasła, że „religia to opium dla mas”, „potrzebują jej tylko jednostki słabe” i „powinno się ją wyznawać prywatnie w domu, a nie w przestrzeni publicznej – Chrystusowcy niezmienne niosą Polakom prawdę o Bogu, o naszej przeszłości, o polskich i chrześcijańskich wartościach.

„Dziś dla nas w świecie nieproszonych gości,
W całej przeszłości i w całej przyszłości
Jedna już tylko jest kraina taka,
W której jest trochę szczęścia dla Polaka:
Kraj lat dziecinnych! On zawsze zostanie
Święty i czysty, jak pierwsze kochanie,
Niezaburzony błędów przypomnieniem,
Niepodkopany nadziei złudzeniem,
Ani zmieniony wypadków strumieniem”.
(Adam Mickiewicz, „Pan Tadeusz”, epilog, fragment)


Archiwa