My na tę wieczorną Eucharystię udaliśmy się – zgodnie z rokrocznym nowicjackim zwyczajem – do sąsiedniego Lipna, aby tam świętować razem z parafianami. Tradycyjnie już nowicjacka brać wzięła aktywny udział w celebrowaniu tej liturgii. Od naszych Księży, którzy koncelebrowali Mszę, poprzez scholę aż po indywidualne role nowicjuszy w liturgii.
Nie po raz pierwszy, w parafialnych modlitwach uczestniczyła nowicjacka schola, która wraz z przedstawicielkami lokalnego oddziału KSM muzycznie ubogacała przebieg sprawowanej liturgii. Odbywane od dobrych kilku tygodni próby przyniosły dobry rezultat, a spośród nowicjuszy swój udział w graniu i śpiewie mieli: Marcin Weinstok (gitara, śpiew), Maksymilian Ślusarczyk (kongo, śpiew), Dawid Bożek (śpiew), Wojtek Nowak oraz Adam Ołtusek.
Homilię, poświęconą zaplanowanej przez Boga historii zbawienia rodzaju ludzkiego wygłosił ks. Socjusz.
Komentarze do liturgii podawał Karol Baj, a modlitwę wiernych – jakże uroczystą przygotował Krystian Zarosa. Z kolei Daniel Morawiec, jeden z dwóch nowicjackich organistów, grał na kaplicznych organach Litanię do Wszystkich Świętych, którą odśpiewał Dawid Bożek wraz z jedną z KSM-owiczek.
Po tej „wigilijnej” Eucharystii ruszyliśmy wokół Kościoła, z Chrystusem Eucharystycznym, w procesji rezurekcyjnej – w radosnym pochodzie obwieszczającym zmartwychwstanie Pana. Niedługo później celebracja zakończyła się, a my wróciliśmy do nowicjatu, aby tam usiąść przy herbacie i ciastku i radować się z tego, że nasz Pan przeszedł ze śmierci do życia.