Brat Stanisław odszedł w wieku 79 lat. Do Zgromadzenia wstąpił mając lat 17, w 1951 roku. Był krawcem – większość życia zakonnego przepracował w krawczarni, mieszczącej się w poznańskim Domu Głównym Towarzystwa. Zajmował się m.in. szyciem sutann dla kolejnych pokoleń chrystusowców. Słynął z cichości oraz uczynności.
Obrzędy pogrzebowe zaczęły się po godz. 10.00 wprowadzeniem trumny do kaplicy Domu Głównego. Tam przy doczesnych szczątkach zgromadzeni odmówili różaniec oraz koronkę za zmarłego brata. O 11.30 odprawiona została Msza pogrzebowa, której przewodniczył Przełożony Generalny ks. Tomasz Sielicki. W koncelebrze udział wzięło wielu chrystusowców przybyłych na tę okazję z różnych stron – m.in. z Niemiec, a nawet z Republiki Południowej Afryki. Homilię wygłosił były Generał Towarzystwa ks. Edward Szymanek.
Po Eucharystii i obiedzie zebrani wyruszyli na cmentarz Miłostowo, gdzie trumnę z ciałem śp. br. Stanisława złożono w grobie na kwaterze chrystusowców.
To miejsce pochówku członków Towarzystwa funkcjonowało już w latach przedwojennych – mogliśmy więc niejako dotknąć istotnej części historii Zgromadzenia.