17 lipca 2012 – Koniec remontu dachu

20 lipca 2012

Trzeba zatem przede wszystkim Bogu złożyć dziękczynienie, że czas ten był czasem błogosławionym, gdyż wszyscy pracujący na dachu zeszli z niego w pełni zdrowi i że nikomu nie przydarzył się żaden wypadek.

Dziękujemy również pracującym na dachu „góralom”, którzy ofiarną pracą doprowadzili do porządku jakże ważną część naszego budynku. A tak na marginesie po tak długim okresie, gdy „górale” wyjechali, to nastała jakaś taka dziwna cisza i pustka…

Podziękowania należy także złożyć zarządowi naszego Zgromadzenia, a szczególnie Księdzu Ekonomowi, za zgodę i podjęcie się tejże ważnej i koniecznej inwestycji. Z serca mówimy „Bóg zapłać” wszystkim, którzy mieli jakikolwiek udział w remoncie dachu naszego domu, poczynając od hurtowni skąd braliśmy materiał, poprzez tartak w Mórkowie, aż do każdego kto swoim zainteresowaniem i szczerą chęcią pomógł ukończyć to dzieło.

Obok mozna zobaczyć efekt pracy.


Archiwa