13 lipca 2011 r. – Itinerarium wakacyjne, cz. 6 – dzień 3. od końca ;)

13 lipca 2011

Tak, tak, w poprzednim zdaniu nie ma błędu. Po prostu zwiedzaliśmy byłą kopalnię w Złotym Stoku. Zabraliśmy kilofy i latarki, żeby podreperować nieco stan naszego kieszonkowego, ale niestety od wydobywania złota odstraszyły nas kary stosowane w kopalni. Złapanym na gorącym uczynku odcinano kończyny bądź wlewano do gardła rozgrzany ołów. Tak nieludzko traktowano w dawnych wiekach górników, którzy również próbowali nieco „dorobić na boku”. A zatem wracamy tak samo ubodzy, jak wyjechaliśmy, a nawet bardziej, bo za wstęp oczywiście trzeba było zapłacić. Mimo to, można powiedzieć, że opłacało się. Zwiedzanie kopalni złota było naprawdę ciekawe, niestety bardzo słabo szło nam dzisiaj fotografowanie, dlatego nie robimy kryptoreklamy, ale zobaczyć samemu warto.

Wracając, zahaczyliśmy jeszcze o pocysterski kościół w Kamieńcu Ząbkowickim. Jest to jeden z wielu tego typu obiektów sakralnych na ziemiach polskich oraz w całej Europie. Fragment wielkiej potęgi zakonu cystersów.

Popołudnie spędziliśmy w Ziębicach. Pomodliliśmy się nad grobami naszych współbraci na miejscowym cmentarzu, a później zbieraliśmy siły na jutrzejszy najdłuższy etap naszego tour. Wieczorem zaś, uczestniczyliśmy we Mszy świętej z procesją fatimską, włączając się w ten sposób w Fatimski dzień modlitwy w naszej parafii.

 

Fotogaleria.


Archiwa