Kaplica

W tym czasie wszelkie praktyki pobożne odprawialiśmy w tymczasowej kaplicy, którą utworzyliśmy w sali kominkowej, trzeba przypomnieć, że jest to powtórka sprzed 30-stu laty, kiedy to nasza kaplica była dopiero budowana. Wtedy też nowicjusze modlili się na tym samym miejscu na którym my ostatnio, różnica jest tylko taka, że oni robili to przez cały rok. Trzeba także dodać, że do owych nowicjuszy należą: nasz ks. Magister i br. Andrzej.
Dzięki temu doświadczeniu mogliśmy na własnych kolanach odczuć, co oznacza brak normalnych ławek 😉 Dzięki wymianie okien w kaplicy zrobiło się jaśniej, a i w zimie będzie cieplej, a latem chłodniej.