Odwiedziny Rodziców

Po dość długiej przerwie mieliśmy okazję spotkać się z naszymi bliskimi i po prostu spędzić trochę czasu ze sobą. Dni poprzedzające spędziliśmy na przygotowaniu terenu oraz domu, dalej staraliśmy się prowadzić normalne nowicjackie życie, ale świadomość przyjazdu bliskich nie dawała spokoju, trudno było się skupić na czymkolwiek.
Więc pierwszy dzień zjazdu rodziców spędziliśmy głównie na rozmowie, spacerach, itd. Na zakończenie dnia spotkaliśmy się z rodzicami oraz przełożonymi, na wspólnej rekreacji, którą rozpoczęliśmy od programu, przygotowanego przez nowicjuszy. Następny dzień był bogatszy o wspólną Eucharystię, na której posługiwali Tomek i Piotrek, bracia jednego z naszych nowicjuszy. Cały ten czas był okazją do wspólnej modlitwy oraz zapoznawania się naszych rodziców. Można by powiedzieć, że grono rodzinne każdego z nas się powiększyło, bo rodzice naszych współbraci to przecież także nasi rodzice.
Pozdrawiamy serdecznie wszystkich naszych bliskich!