Po przyjeździe goście zostali oprowadzeni po domu, mogli przy tym zapoznać się nieco z historią i specyfiką naszego zgromadzenia oraz dowiedzieć się jak wygląda wielobarwna nowicjacka codzienność. Po tej części wejściowo-edukacyjnej nastąpiła cześć wyjściowo-rozrywkowa. Wyszliśmy z domu, przy nowicjackim stawie zapłonęło ognisko. Zaczęły się śpiewy, rozmowy i wesoły gwar, jedzenie kiełbasy, picie coli, wakacji czar. Rozmowy trwały długo, jako że goście z różnych stron świata (USA, Białoruś, Belgia, Grecja) i nowicjusze byli usposobieni rozmownie tego wieczora. Po apelu jasnogórskim nasi mili goście opuścili Mórkowo, pozostawiając po sobie bardzo dobre wrażenie.
Zapraszamy do obejrzenia kilku zdjęć w Fotogalerii z tegoż wydarzenia.