Długi weekend majowy, to czas poświęcony spotkaniom w gronie najbliższych. Tak było również w naszym domu w Mórkowie.
Po raz drugi nowicjusze cieszyli się obecnością swoich rodziców.Wspólne modlitwy w kaplicy, posiłki, czas spędzony przy kawie oraz żywe rozmowy i dyskusje, wypełniły nasze spotkanie.
Dodatkową radością w niedzielę były urodziny mamy nowicjusza Piotra.
  
	 
		
		  
		   
		  
		 | 
		
		    
	 
		
		  
		   
		  
		 | 
		
		    
	 
		
		  
		   
		  
		 | 
		
		    
	 
		
		  
		   
		  
		 | 
  
	 
		
		  
		   
		  
		 | 
		
		    
	 
		
		  
		   
		  
		 | 
		
		    
	 
		
		  
		   
		  
		 | 
		
		    
	 
		
		  
		   
		  
		 | 
  
	 
		
		  
		   
		  
		 |  














		 
		 
		 
		 
		 
		 
		 
		 
		 
		 